czwartek, 11 marca 2010

Wesele na pustyni

Może nie dosłownie na pustyni - dokładniej w oazie Dakhla - położonej na pustyni kilkaset kilometrów na zachód od Luxoru. Ale do rzeczy: zupełnym przypadkiem znaleźliśmy się w środku egipskiego wesela - wprowadzeni przez nowo poznanego właściciela małego hotelu w którym się zatrzymaliśmy. Wszystko w ramach poznawania tamtejszej kultury :) Początkowo miał być lokalny klub muzyczny, ale skończyło się na weselu a właściwie: na początku zabawy weselnej na dzień przed ślubem. Podobno święto trwa ładnych kilka dni! Jak można się domyślić, na chwilę staliśmy się główną atrakcją imprezy, szczególnie dla najmłodszych.  


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz